sobota, 21 maja 2016

Wyprawa w Bory Tucholskie

Kolejny tydzień podróży po Polsce za nami. Kto z Was wie, gdzie na mapie Polski leżą Bory Tucholskie? Nasze przedszkolaki przy okazji "zwiedzania" lasów na północy Polski miały okazję sprawdzić swoją wiedzę dotyczącą zwierząt leśnych. Z niektórymi z nich spotkaliśmy się już podczas zajęć-wycieczek do innych leśnych terenów naszej Ojczyzny, o innych dopiero mówiliśmy po raz pierwszy. Już nie możemy doczekać się wakacji i wszystkich ekscytujących wypraw, podczas których być może spotkamy jakieś dzikie zwierzęta! Chętnie zobaczylibyśmy sarenki, zające, dzięcioły, albo jeża - ale wszyscy jesteśmy też zgodni co do tego, że spotkanie w lesie w cztery oczy z wilkiem nie byłoby wskazane...


Podczas zajęć wysłuchaliśmy bajki o Złotowłosej i trzech misiach. Dzięki przygodom Złotowłosej będziemy już wiedzieli, żeby podczas leśnych wycieczek zawsze słuchać rodziców i nie oddalać się za bardzo od ścieżki, żeby się nie zgubić.

Później wcieliliśmy się w misie dzięki maskom, które samodzielnie wykonaliśmy podczas zajęć plastycznych. Naśladowanie dzikich zwierząt sprawiło nam dużo radości!

Przy okazji pracy plastyczno-logicznej natomiast mieliśmy szansę porozmawiać o pikniku: co to jest, kiedy, gdzie i z kim można na taki piknik pójść, a także co warto ze sobą zabrać, a co lepiej zostawić w domu. 

Nauczyliśmy się też nowej zabawy tanecznej, która pomogła nam zrozumieć, że mimo iż czasami się kłócimy i złościmy na siebie, to zawsze można się ze sobą pogodzić i nie warto się na siebie obrażać. Opowiadają o tym słowa piosenki:

Nie chcę cię, nie chcę cię, nie chcę cię znać!
Chodź do mnie, chodź do mnie, rączkę mi daj!
Prawą mi daj, lewą mi daj, i już się na mnie nie gniewaj.
Prawą mi daj, lewą mi daj, i już się na mnie nie gniewaj. 

Bardzo szybko poszła nam nauka zarówno słów piosenki, jak i kroków tanecznych. Na pewno powtórzymy tę zabawę na następnych zajęciach!

Pod koniec zajęć usłyszeliśmy jeszcze dwie bajki o wilku, które wypożyczyliśmy z daskaliowej biblioteki. Jedna opowiadała historię wilka i trzech świnek, a druga - wilka i siedmiu koźlątek. Na szczęście obie historie miały pozytywne zakończenie.

W sobotę mieliśmy również miłe urozmaicenie: świętowaliśmy z Amelką jej piąte urodziny! Amelka razem z mamusią przygotowały dla nas przepyszne babeczki, które zjedliśmy ze smakiem - a my głośno i wesoło zaśpiewaliśmy solenizantce "STO LAT!" i życzyliśmy jej wszystkiego najlepszego. :-)





Przygotowujemy maski misiów.









Lepiej uważajcie na to stadko drapieżnych misiów!

Czas na drzemkę :-)

Męskie sprawy...

...i babskie zabawy :-)





Naśladujemy dzikie zwierzęta.











Ćwiczymy wierszyki do naszego przedstawienia.

Ćwiczymy też piosenki z pokazywaniem :-)







Uzupełniamy mapę pogody.

Czy wszyscy pamiętają nazwy dni tygodnia?



STO LAT, Amelko!!!





















Pani Ela pomaga nam wykończyć opaski.







...i gotowe! :-)





Misie groźne.

Misie najedzone :-)







Dzikie zwierzęta w grupie sobotniej.







Bo stół musi być czysty!

Z drugiej strony też :-)



Chwila na relaks :-)



Kucharki w akcji!

Tańce-połamańce.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz