poniedziałek, 26 stycznia 2015

SANNA


Maria Konopnicka

 
SANNA
Jasne słonko, mroźny dzień,
A saneczki deń, deń, deń,
Aż koniki po śniegu
Zagrzały się od biegu.
Jasne słonko, mroźny dzień,
A saneczki deń, deń, deń.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz