Zaczęliśmy od trudnego zadania, gdyż musieliśmy ułożyć zdjęcia tych zwierzątek z rozsypanki, ale oczywiście udało się nam. Oto wyniki:
Świstak i kozica napisali do nas listy, z których dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy o ich życiu i środowisku, w którym mieszkają. Później próbowaliśmy nawet udawać gwiżdżącego świstaka-niektórzy byli w tym naprawdę dobrzy.
Mamy nowość w naszej klasie-"mapę obserwacji "-musimy na niej zaznaczać jaki mamy dzień, jaka jest dziś pogoda i co najlepiej na siebie włożyć. Bardzo nam się spodobało to nowe zadanie.
Mieliśmy tez wielka niespodziankę-napisał do nas list sam Święty Mikołaj i gdy zaśpiewaliśmy dla Niego najpiękniej jak umieliśmy piosenkę " Jestem sobie przedszkolaczek" w tajemniczy i niewytłumaczalny sposób pod drzwiami naszej klasy pojawił się worek pełen prezentów!!!
Bardzo ładnie podziękowaliśmy Świętemu Mikołajowi, obejrzeliśmy prezenty i zabraliśmy się do prac plastycznych.
Pierwszy raz w naszym przedszkolu mieliśmy okazje obejrzeć super wesołą bajkę o Bolku i Lolku, którzy wybrali się w góry i tam spotkali świstaka i kozice :)
Bawiliśmy się w dużo wesołych zabaw, np. musieliśmy podawać sobie dzwoneczek w taki sposób żeby nie wydal najmniejszego dźwięku lub podawaliśmy sobie zabawkę,każdy ładnie się przedstawił i mówił co lubi.
Okazało się ze większość dzieci lubi najbardziej swoich rodziców, słodycze i basen :)
Oczywiście mieliśmy probe do Jasełek styczniowych. Coraz lepiej idzie nam śpiewanie, ale musimy jeszcze nauczyć się zwrotek, bo refren mamy opanowany prawie do perfekcji.
 |
| niespodzianka |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz